Mound rozpoczął bardzo klimatycznie. Wkręcił nas w klimat. Widać wpływ jednego duetu na prezentowany set. Kawałki są klimatycznie bardzo podobne, przez co się wzajemnie dopełniają.
PhilippeRene zmixował bardzo fajnie utwory Hazema. Podtrzymał klimat i poziom który zagościł podczas meetingu.
Vito zrobił set który na pewno dobrze się słuchało. 3 godzinkę z rzędu mieliśmy możliwość słuchać trensowych brzmień które dzięki swojej ciekawej i niepowtarzalnej linii melodycznej wchodzą w ucho.
DieGO R zagrał trochę mocniej, ale na pewno bardzo ciekawie
.
Roberto Jay zrobił to tak że miło się sprzątało w pokoju. Fajne, sympatyczne dźwięki.
LadyM zaskoczyła mnie. Spodziewałem się stricte Tranceowej audycji, a otrzymaliśmy miks trance'u z techno. Ciekawie i na wielki plus !
.
JustMatt dał radę. Naprawdę bardzo energicznie. Jedyne do czego mogę się przyczepić to głośność. Vocal za cicho, miks średnio, a wstawki zbyt głośne.
Wrzesion. Dobra kultura wymaga siebie nie oceniać.
MarckCue było ekstra. Po pierwsze dorwałeś Polaka. Po drugie dobrze zagrałeś, a po trzecie dobrze go zaprezentowałeś.
Patrick szkoda że nie zagrałeś.
MatDeyo szacun za poświęcenie i zmiksowanie tylu nutek. Coś niespotykanego, myślę że ten secik zmiażdżył resztę pod względem poświęcenia.
keVin a tak się bałeś że będize źle. Wcale nie było. Mimo że połowy z kawałków nie kojarzyłem (ojj Tiesto się zmienił) to i tak dobrze się bawiłem.
Fire - ja się oczywiście śmiałem że Tobie najgorzej pójdzie
. Jeśli chodzi o słuchanie to już trochę na telefonie przysypiałem, ale raczej nic nie przeoczyłem. Było faktycznie odmiennie, trochę mocniej, bardziej elektronicznie.
Dzięki wszystkim za poświęcony czas i fantastyczne sety. Myślę że projekt DwS będzie kontynuowany
.