Radio internetowe RadioTP.pl - Forum

mój nick pochodzi po prostu od imienia i zazwyczaj się tylko nim posługuję nie mam ksywy

Mój nick powstał jakoś w 2007rok, grając w grę counter-strike ludzie mówili żebym się nie stresował i nie spinał i tak jakoś wyszło stress, żeby się wyróżniać postanowiłem, że ostatnie S będzie pisane z dużęj i tak do dziś dzień, jestem stresS. Mój real nick to Wojo, od imienia Wojtek i większość ludzi z realnego świata zna mnie właśnie pod taką ksywka ;P

Wrzesion to przezwisko od nazwiska i w sumie już w podstawówce byłem tak przezywany .

Niektórzy myślą że ma to coś wspólnego z miesiącem Wrześniem, ale dementuje te plotki:).

Hmmm... Reywers; wzięło się spontanicznie pewnego dnia Sylwestrowego
podczas imprezy i tak już zostało do dziś :] ...

hahahaha z moim nickiem byla taka przygoda ze wybralam sie z moja przyjaciolka pod namioty na 3 dni wiadomo duzo procentow i glupich pomyslow pierwszej nocy pijac tanie wino stwierdzilysmy ze musimy sobie wymyslec ksywki no bo jak to tak ze kazdy na okolo ma ksywe a my po imieniu ... no to przez te 3 noce tyle alk. sie przelalo i niec nie wymyslilysmy ostatniego poranka zrezygnowane na kacu gigancie stwierdzilysmy ze idziemy do jeziora jakos nam ten bol glowy przejdzie od tej zimnej wody .. i po drodze mijalysmy ogrodzony dom z otwarta bramka jacys emeryci sobie grilowali na podworku ,, a przy tej bramce stal slodziutki przesliczny malenki pieseczek noo i ja nie wiele myslac (mowiac do kolezanki - patrz jaki piekny pikuś ) wystawilam do niego raczki .. a no jaaaaaaaak sie na mnie rzucil i zlapal za nogawke spodni tak puscic nie chcial skubany ja noga macham a ten z noga lata .. karolina zamiast go odciagnac to sie turla ze smiechu a z daleka widze jak dziadek z chodzikiem do mnie biegnie z babcia przy lasce jak podbiegl to zacza sie na psa zydzierac w koncu za ogon go musial zlapac i ciagnac tak sie trzymal skubaniec ze po kilku min dopiero i 2 razach dostania laska puscil od tamtej pory jestem pikus a ze kiedys przy flaszce dyskutowalam z bratem ze mi sie ta ksywa nie podoba bo tak jak dla psa brzmi to ten na ostrej fazie rozsypal cukier z cukierniczki na stole i palcem mi wypisal P I Q U $ i widzisz przeciez do psa sie nie mowi przez dolara i Q .. hahahaha

no mój tez od imienia rzecz jasna

Majca a nie od majtek ?? hahahaha

zjeżdżaj Majcia bo mam na imię Maja

mój nick powstał od gwiazdy, kiedyś to był mój i mojej byłej dziewczyny wspólny punkt na niebie

Od nazwiska.

Mógł być Wrzesińsky tj. Stachursky ale dziwnie to brzmiało .

Wrzesion pisze:
Mógł być Wrzesińsky tj. Stachursky ale dziwnie to brzmiało .

jesli chodzi o pytanie : Od imienia a skąd "@,$" to pytajcie Amorre